na jesienne chłody
Dodane przez jaropasztii dnia 01.11.2014 11:53
płyną dni ludzie w szarych płaszczach
zrywam kartki czarno białe
kalendarze blade na ścianach
żółte liście pod stopami
szeleszczą słabe kruche zasuszone
lato błyszczy w radio podano
razem lepiej brnąć wśród kałuż
nie lekkiego życia
tam i z powrotem
zakochani na ławce wyznają miłość
mało się znają
od pierwszego wejrzenia
głęboko zaostrzyły się
spojrzeniem
w duszy los z góry zaplanowany
razem lepiej brnąć wśród kałuż
nie lekkiego życia
tam i z powrotem
ponury krajobraz gdy deszcz
zmoczy
wiatr powieje chłodem aż szkoda