by biło więcej
Dodane przez jaropasztii dnia 17.09.2014 17:50
na deszczu moknę
w szumie wody zapadam się
jaka dobra czekolada
ciszy łyżeczką karmiony
w dłoni poskładam się w sen
w gardle sucho próbuję
przełknąć chwilę z tobą
zmęczony umykam w świat niewiadomy
gdziekolwiek
idę tak samotny
wypełnione życie życiem idzie
jak na statku niepożądany ogień
ciągle do przodu
nie oglądam telewizji
słucham płaczu wierzby
pozbieram gruszki
zapalę serce by biło więcej