Czarny rynek
Dodane przez majkaa dnia 02.08.2014 22:04
Tam stare dzikie zwierzęta
łkają, przerzucając martwe pyski
z kamienia na kamień
z liścia na liść
zlizują kolory z łap i czekają
Tam nieostrożne ptaki łamią skrzydła
o głowy ogrodzeń, wydłubują oczy
siatek
Przestrzelone niebo kończy się
za kilka metrów
Tam rodzą się młode, w których snach
nie ma łąk i lasów
są tylko oczy, oczy i ręce
tysiące dłoni karci
a matki umierają z niemocy