cumulonimbus
Dodane przez captain howdy dnia 28.06.2007 20:59
taki deszcz, że nawet nie jesteś w stanie go nazwać, przetłumaczyć.
wieczory spędzone z grawitacją. pole jest różnicą, tak jak przestrzeń.
przy kredowych tablicach czuwa wszystko, co ciepłe. najłatwiej
jest mówić o kolorach kapeluszy, na witrynach oparć.

opakowana w kratki i materiał, zostań do jutra.
my nie wierzymy w pustkę i nocne autobusy. dlatego tyle wiemy o ślubach i punktach
na dłoni, które nie pasują. choć podobno nas nie ma, bo miłość jest jak religia.

to jest jedyne słowo, którego się wstydzę. choć zawsze, w każdej sytuacji wolno
mieć plaster na palcu. więc podejdź do tablicy i wyprowadź wzór, jakiś wspólny
mianownik. czasem poprzeczki wieszają za nisko.