nieboskłon
Dodane przez stanley dnia 06.01.2014 23:06
piękna bestia wyskoczyła z ukrycia
i opanowała zakątki duszy niby
trucizna na którą nie ma lekarstwa
krzyk bezmiernej przestrzeni
pełnej linii które rozchodzą się
w różnych kierunkach pędzą
do nieznanych czarnych dziur
labirynt płynie barwnym nurtem
harmonijny niczym spadające
gwiazdy lgnie skupia na kształt
korali rozchodzi jak krwiobieg
wikła się nawzajem i razem daje
początek podąża wartkim pasażem
uwodzi artyzmem otwiera leniwie
i zaprasza do dziewiczego źródła