Czekanie na Święta
Dodane przez mgnienie dnia 17.12.2013 12:43
zaczynało się z początkiem grudnia
łańcuch na choinkę w kolorach tęczy
z każdym dniem dłuższy oplatał izbę

wydmuszki z doklejoną brodą z waty
i czerwoną czapeczką z krepy udawały
św. Mikołaja lub Gwiazdora święty
nie był tak popularny jak dzisiaj

malowane szyszki srebrzyły palce
a kawałeczki słomy i wycinanek
nanizane cierpliwie na nić tworzyły
pętlące się co rusz girlandy

w wigilię-krótki grudniowy
dzień dłużył się czekaniem
na zapadnięcie zmroku

i wypatrywaniem drabiny
z nieba...może w tym roku
przyjdzie do nas prawdziwy
Gwiazdor z prezentami

raczej będzie jak zawsze
będzie miał głos i buty taty
i niegroźnie grożąc rózgą
przepyta z pacioryszku