tak bardzo jak nieobecność
Dodane przez lu marta dnia 26.06.2007 21:31
nieskończenie długa noc
samotność wydaje się
być kieszenią kangura
karmię ogień przed lampą
chylą się cienie szlifując
kamyki szczęścia pomału
wyłania się kształt i inne
dotychczasowe kształty
trzepoczą się pod sufitem
odświeżając powietrze
nadając mu wymiary nieba