Nisze
Dodane przez Gloinnen dnia 05.11.2013 21:58
Otwarte, by pochłonąć. Jedna zjada drugą,
zębami ze szkła miażdżą kości i kamienie.
A ból nielinearny świeżą krwią ożywia
labirynt światłowodów. Noc syczy. Za późno.
Czas znika za wirażem. Jesteś. Byłaś. Będziesz.
Półpłynne lustra. Wsiąkasz, by powrócić w bliznach.

Po tobie. Strumień bitów. Srebrny makrokosmos
do garści gwiazd się kurczy. Ścieżki w stu wymiarach
prowadzą poza ciemność. Login widmo płonie.
Rozbite diody, dźwięki. Słowa brzeszczot ostrzą.
Jak długo trzeba jeszcze? Ciężar z żeber spada.
Rozpadły się przestrzenie. Wygrać znaczy - odejść.



____________________
Glo.