* * *
Dodane przez szaba-da dnia 24.06.2007 14:21
kiedy
powracają stare grzechy
w nowych dekoracjach
opowieść o nich nie jest już taka oczywista
było nie było powraca
na trakt bardziej ubity
już nie droga śliska
jest nam pisana
i marsz znojny
lecz horyzont jakby bardziej
przewidywalny
zawsze można zawrócić
i ku temu ochota jest lub nie
chociaż bez specjalnej pasji
ten odwrót na poły triumfalny
ale zawsze żal
niewykorzystanych dekoracji