Potomstwo
Dodane przez Kijowski dnia 09.09.2013 20:14
Dla MS - z którą chciałem mieć wnuki.
Świat jest pełen miłości.
Póki jej nie uwznioślić !
Kochają się ptaki, ludzie,
W codziennym Bożym trudzie.
Miłości wiele nie trzeba:
Dachu nad głową i chleba.
Potomstwa, które chronimy
Bez wydumanej przyczyny.
Romantyzm miłość zabija.
Prosta się staje - zawiła.
Konkretna - w ulotną zmienia.
Matczyna - wyzbywa sumienia.
Porzuca męża Helena.
Izolda nie baczy na dzieci.
A Heloiza uczona,
Bez Abelarda w ramionach.
Nie, miłość nie jest złudzeniem.
Niebiańskimi pięknem, półcieniem.
Nie trzeba jej szukać daleko.
Za oceanem, za rzeką.
Porwać lub kupić ją można.
Przyjąć z zapisem jak spadek.
Kobieta z natury trwożna.
Miłość poprzedza wywiadem.
Na każdej wiejskiej zabawie,
W studenckiej grupie, w urzędzie.
Nie ma miejsc takich prawie,
Gdzie Parka swej nici nie przędzie.
Bo miłość to on i ona.
A każdą wziąć można w ramiona.
Bo każda ku temu stworzona.
Lecz tylko jedna jest żona.
I mąż też jeden na świecie.
Gdy chroni Ciebie. Ty dziecię !
Twoje i moje potomstwo
Ma wspólny dom - moja Polsko.