peregrynacja 6
Dodane przez wiese dnia 07.09.2013 16:07
(...) do szpinaku dołączyć wraz z innymi ziołami

jałowcowe gałązki ułożone roztropnie
buzowały wesoło pod miedzianym naczyniem
(w końcu smok umiał rządzić płomieniami i ogniem)
ciepłe fale z ogniska opływały dziewczynę

wspominała niedawną słodycz miodu gdy usta
niecierpliwe i ufne smak bliskości poznały
ale teraz samotność gorycz zdrady i pustka
nie dawały spokoju przez noc całą dzień cały

wędrowała bez celu byle dalej wciąż dalej
dokąd oczy powiodą drogą dotąd nieznaną
w niepogodzie majowej i lipcowym upale
ślepy los ją prowadził przeznaczenie czekało

wilk odstraszał złe moce raróg śledził spod nieba
czy ze ścieżki nie zbacza krocząc tropem jelenia
stary wodnik ościeniem jeśli zaszła potrzeba
nowe zdroje otwierał by nie uschła z pragnienia

jednorożec różowy błyskał rogiem z oddali (...)