Przebudzenie
Dodane przez pst dnia 22.06.2007 19:18
Wielu przychodziło, przechodziło, odchodziło.
Czy kto¶ przyszedł?...przeszedł.
Gdy wreszcie przyszedł kto¶,
wyszeptał do ucha melodię taneczn±,
znan±-nieznan±, poznan± na nowo,
poznan± na życie, poznan± przed ¶mierci±.
Przyszedł, wyszeptał i obudził ¶wiat.
Wytańczył i wy¶piewał...
Wytańczył i wy¶piewał odwilży zapowiedĽ.
Wytańczył i wy¶piewał drgnienie ust w u¶miechu.
Wytańczył i wy¶piewał wiosenny poranek.
Może zostanie, może przeżyje,
a może przejdzie, odejdzie,
jak w mgle jesiennej się rozpłynie...
Lecz obudzonego nie u¶pi,
ożywionego nie zdławi.
Odchodz±c, zostanie.
Wytańczył przecież i wy¶piewał pobudkę przemił±
szeptu melodii tanecznej tajemnic±.