utkane ze snu
Dodane przez balkazek1 dnia 02.08.2013 22:04
nachodzą mnie myśli
jakby wszystko można było zacząć
wyślizgują się metafory
brak czułości przeraża
kruszy spojrzenia
na krawędziach się sypie
ściskam dobre chwile
tyle znaków z siły liter
brak czarnego kota na drodze
tak mi pisane
stalowe ostrze pióra
rozpoczęło żniwa
ale ciebie mniej
mówiłaś że chciałabyś
być moim czytelnikiem teraz grasz
autorstwo staje się wyraźniejsze
nakładają się warstwy
prześwituje słowo