mam w domu głowę Jana Chrzciciela (16)
Dodane przez Szklanka dnia 27.07.2013 00:33
pewnego razu wypadła z samochodu
mojego kochanka ale to nie był on
głowa mrugnęła do mnie okiem
a oko głową uderzyło w nos
i krew się polała
wielkim strumieniem
na ulice na place pod nogi
wszystkich przechodzących obok
nie wzruszyło to jednak Heroda
bal nadal trwa
zabrałam głowę Jana
i schowałam między kostki lodu
od czasu do czasu mruga do mnie okiem
kiedy mój domniemany kochanek
zbyt długo snuje opowieści