gdy pośrednikiem księżyc
Dodane przez robert bik dnia 08.07.2013 10:04
powieki skrywa zimna czerń
poświatą twardość stołu znika
pełnią wzruszony żal wilczycy
odparowuje do księżyca
menisk wypełnia kropli cień
urywa cudem pleciony sen
i choćby nie wiem jak się trudzić
na koniec każdy się obudzi
jak ciemną noc zamyka dzień