FAKE
Dodane przez Berele dnia 17.06.2013 10:26
Piwo w domowym cieniu. W dali gołębnik. Dałem się ponieść
słowotwórstwu: 'gołę bit nieba' - nagość, pokój, delikatny
rytm i błogość. Zatroskany paralaksowałem refleksy

największej naturalnej lampy. Redagowałem historię swojej
fizjologii. Kolejne odbicia w przełyku, wtórujące im
okamgnienia powiek. Jak templariusz ciemnych, mrocznych

jak zakonnice. Osobliwy spektakl, wrażenie letniej błyskawicy.