TAKIE BUTY
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 00:00

Poszedłem do szewca i mówię mu -

Uszyj mi buty panie majstrze

Weź najlepsze prawidła

I uszyj mi mądre buty

Żebym mógł pójść tam, gdzie nie mogę trafić

Zapłacę ci dobrze

Nikt dotąd ci tak nie zapłacił

Wsypię ci do mieszka

Całe złoto mojej tęsknoty

I wszystkie niezniszczalne jak brylanty

I brylantowo połyskujące ogniki bólu

I wiele innych klejnotów

Wsypię do twojego mieszka

Który ukryłeś na dole w małej szafce

Żeby wśród szewskich przyborów

Wyglądał jak rzecz nieważna

Niegodna czułej ręki złodzieja



Ale musisz mi za tę sutą zapłatę

Uszyć dobre i mądre

Takie mądre i odważne buty

Które mnie zaprowadzą do miejsca

Gdzie bury wilk podaje młodą koniczynę

Choremu jagnięciu

Gdzie kat zrywa

Ze znudzonej szubienicy wisielczy sznur

Złoci go, usztywnia

I wykonuje z niego złote koła

Dzieciom do zabawy i świętym na aureole



Gdzie wiotka księżniczka

Pochyla się nad szczurzym gniazdem

I otula je białym puchem



Panie majstrze, uszyj mi takie buty

Poszukaj odpowiednich prawideł

I zrób mi takie buty

I bierz za nie co chcesz