getto nieśmiertelnych
Dodane przez Roman Rzucidło dnia 14.05.2013 21:44

                                  Borgesowi

w getcie nieśmiertelnych niema równowaga
rozwija wszystkie wątki oni są obojętni
a jedynym pokarmem jest oddech kosmosu
najpełniej zasilający wyobraźnię

w getcie nieśmiertelnych wytracono potrzeby
nie musieć znaczy nie pragnąć
jak praktyczny jest ten brak usiłowań
które i tak nic nie mogą

w getcie nieśmiertelnych złudzenia zrównano
z ziemią więdną sztalugi pełne
gorzkich płócien na które naniesiono
świętokradcze wizje herezjarchów

lecz tak naprawdę nie o to chodzi by
wiecznie żyć raj jest żywiołem nudy
piekło służy bogom za podnóżek
wsparci o nie czy będą nas
pamiętać gdy my ryjemy
tunele płaczu z dala
od przystani wiekuistych?