(leżę na końcu świata....)
Dodane przez Mana dnia 03.05.2013 15:46
***


leżę na końcu świata
prawa ręka zwisa bezwładnie
na granicy nieba i ziemi
brodząc we wszechświecie
lewa wzdłuż mnie
przykryta kamienną kołdrą

stwarzam ciszę ze zdań utkniętych
w szczelinie między nami
smakuję noc
która pozostała na końcu języka

materace
odległe galaktyki
Andromeda i Perseusz
gdzie jeszcze wczoraj gmatwałeś moje sny
z determinacją odpierając atak Meduzy
uciekając przed jej wzrokiem

bo kamień nie zna uczuć


teraz już tylko na wspólnym niebie
dalecy od siebie
o tysiące lat świetlnych


unoszę kołdrę odsłaniam
kawałek nieba
szukam słów
by zaklinać czas
przywrócić miłość
odkurzyć omszałe wspomnienia
i zapalić słońce

leżę na końcu świata
prawa ręka zwisa bezwładnie
na granicy nieba i ziemi
brodząc we wszechświecie
lewą sprawdzam
czy bije jeszcze proteza mojego serca