Rajski Bufet
Dodane przez Ansua dnia 27.04.2013 19:40
Od Ciebie niełatwo odejść,
Dałeś mi z łaską talenty,
Ja mówię, że jestem grzesznikiem.
Ty na to "Jak wielu grzeszników - świętym"

Zakopać chciałem to wszystko,
Zamknąć głęboko w szufladzie.
Lęk z przygnębieniem wskoczyły,
W życie me w wielkim nieładzie.

Oczy patrzyły na ciało,
Mrówki na plecy się wdarły,
Stalowa obręcz nad głową,
Żołądek uczucia przeżarły.

Ty patrzyłeś zaś na mnie
Mówiąc: "Sam sobie żeś to uczynił,
Zapominając, kim jesteś,
Nikt cię za to nie wini."

Otworzyłeś me oczy,
Jasno widzę to teraz,
Tylko Cię proszę o jedno,
Nie chcę raz drugi umierać.

Świat twój taki jak zawsze,
Od wieków jest naszym domem,
Ty mówisz do mnie początek,
Ja słyszę wszystko skończone.

Daj mi słuchać twej prawdy,
Prawdy o Tobie i Świecie,
Bo dalej żyjemy w nieładzie,
Miast siedzieć w rajskim bufecie.