Erotyk o bardzo niejasnej retoryce
Dodane przez Mana dnia 19.04.2013 07:47
Erotyk o bardzo niejasnej retoryce

uciekł mi sen
spod powiek!
choć zaciskałam je mocno
aż mroczki tańczyły pod nimi
niczym złośliwe chochliki


chciałam go zatrzymać
wewnątrz siebie


końcówki obrazów
wymykały się
spłoszone muzyką mistrzów
ograną w tandetnych dzwonkach
monofonii
dalekiej od gregoriańskich chorałów


szukając rąbka śliskiej kołdry
walczyłam, by zatrzymać
ciepło twoich rąk

wyślizgnąłeś się
ukradkiem


zapach nocy rozcieńczył się
w filiżance kawy


w fusach zakręcił się
twój obraz
porwany przez spijanego przeze mnie
ślimaka


cały dzień czułam na ustach
smak nocy