lokator
Dodane przez Piotr Gajda dnia 17.06.2007 08:57
Klęska jest instytucją o stuletniej tradycji; ustala się
pora roku. W lustrze same złe wiadomości, garnitury
w szafach chorują na dysplazję. Z drzew lecą liście,
włosy wypadają garściami. Siedem dni tygodnia
jak siedem grzechów, za które nie przewidziano
rozgrzeszenia. Mieszkanie jest jak garb, wszędzie
trzeba je nosić. Na ścianie brakuje miejsca na jeszcze
jeden napis; zresztą wiersz stał się nieaktualny, bo drgnęła
kolejna dekada. Zdążymy, zdążymy, uspokaja lokum
i oddycha zamiast lokatora.