twoja wina, jej grzech
Dodane przez konto usunięte 35 dnia 23.03.2013 17:26
Dedykuję wszystkim tym, którym zawdzięczam to, że mogę i wiem (chyba), jak pisać.
mistrzu,
nie pytam o ilość połamanych paznokci,
kiedy stukasz jak dzięcioł upocony po dziób
nie pytam o jakość sińców,
które się mnożą z każdą napiętą żyłą
wolę patrzeć na milczący kloc,
któremu, z błogosławieństwem michała,
wykradasz bolesne tajemnice
mistrzu,
ona jest piękna,
ale brak jej rąk