Zima. jeszcze zima.
Dodane przez Marek Bałachowski dnia 20.03.2013 06:54
Śnieg w burą maść rozbełtał brud
Kratkami w ścieki zsącza
Zostawia nam po sobie piach
I prawie nie ma słońca
Te nawet w dzień o lecie sen
Gdzieś śni za chmur żaluzją
Świetlistą mgłą podaje nam
Swe blaski jak jałmużnę
Przez senny klosz szarawy dzień
Rozsącza skąpe światło
Jak kora drzew w zatracie trwam
Cóż, teraz nie jest łatwo
Gdy całkiem źle gdy prawie już
Nie można z nią wytrzymać
Odsłania nam uroki swe
Przepiękna biała zima
Śnieg skryje brud hałas i szum
zaciszy czapką mrozu
A miękkość ta i cisza wkrąg
Aż serce nam otworzy...
Nie zwiedzie mnie bo dobrze znam
Nietrwały jej makijaż
Jest najpiękniejsze w tobie to
Zła zimo że- przemijasz!