Ateiści nie idą do piekła
Dodane przez Roman Rzucidło dnia 20.03.2013 02:31
Pobudka, astralny debilu. Ostatnia granica
przekroczona, rozsypała się twoja układanka,
ze wszystkich okien widać tylko mgłę. Wierzyłeś
w nicość, więc ją teraz masz.

Podróż przez limbo nie musi być nudna,
kładziesz się na wznak i melancholijnie płyniesz
przez siwe pejzaże, to takie pocieszające,
że tak mało tu światła. W półmroku najłatwiej
kreować nietuzinkowe klimaty, snuć piękne

aż do jałowości wątki, których i tak nikt nie zrozumie.
Gdzie jeśli nie w pustce, jest najwięcej miejsca - obudź się,
to jest twój świat.

I jak każdy świat, ten też kiedyś
znajdzie swój koniec