nie grzeszymy bezdomnością
Dodane przez Szklanka dnia 22.02.2013 04:44
w wielkim domu
wszystko posprzątane

ani źdźbła kurzu
na półkach i po
pod podłogą

nie uświadczysz myszy
oblizują się koty
wyciągając z zębów
resztki osiedlowego gołębia

całuję w nos mordercę
a chciałam mieć kotka
co mruczy po nocach
wyśpiewując piosenki
o puszystych dywanach
z miękkiej sierści

wygrzewam się
niezupełnie pewna tej dysproporcji

może tonę w głębokościach
a może maluję powieki

kolor jeziora i syrenkę
przelewając do szklanki