Skromność
Dodane przez Jędrzej Kuzyn dnia 10.02.2013 10:00
Wybrali Nazareńczyka,
ale oko puszczają do Barabasza.
Chrystusowi krzyż, Barabaszowi wolność.
Rycerzy wokół stołu każdy gotowy
obcinać głowy i podpalać stosy
dla nazbyt ciekawych.
Przysłowie powinno brzmieć:
abyś grzeszników nawracał.
Znajdą siłę argumentów,
powiedzą, że prawo.
Jak się modlić, jeżeli nie ci z nieba decydują?
Dobrze znasz odpowiedź. Miej odwagę iść.
I nie rozprawiaj o niej, ale wędruj tak,
żeby synowie kiedy chłód
zasiądzie po tobie w fotelu, żałowali,
że nie pomagali nieść twojego krzyża.