Domy rysuję zamknięte
Dodane przez Nicki dnia 30.01.2013 12:20
krzesła bez poduszek
kuchnia zaślepiona od zawsze gdzie
atrapa czajnika i papierowe filiżanki
zawiniątka kurzu porzucone przy drodze DO sinieją
może to wina sztucznego światła
zebrane latem z ogrodowych linek świerszcze
zasnęły w kufrze na pościel
żadnych rozrywających dramatów opowiadanych
w śmierdzących tytoniem i tonikiem listach
ulga jak ta kiedy widać dno szklanki
nie braknie nikogo zwyczajnie rąbią drewno na rozpałkę