mała i płótna
Dodane przez krysmys dnia 14.06.2007 09:11
tak się biało zaścielała, płótna były bliższe ciału, gdy nasiąkały żywym.
prosiła: tnij wzdłuż, anioły stąpają. ile wiotkiego ciała przełożył w krew?
a białe wybaczało: nie ratuj mnie, kucam nad piórkiem,
aż rosły jej piórka w ustach i niemo się dławiła bogiem.