korekta
Dodane przez Jędrzej Kuzyn dnia 27.01.2013 09:32
Pisać, to trochę tak, jakby znaczyć ułomność,
obsikiwać drzewa i po drodze pozostawiać zapach
myśli. Mądrość potrwa chwilę. Będzie jak orgazm.
Kiedy nadchodzi, rozsadza skały i łączy kontynenty.
Potem wspomnienie, wczorajsze chmury
nie wejdą do jutra. Wiersz nie da się poprawić,
jak zdrada zapomnieć. Może lepiej być mądrzejszy
o nienapisany, niż wędrować z tym,
który kamieniem, osiadł na skrzydłach przyjaciół.