do usłyszenia, do jutra
Dodane przez Jerzy Rybak dnia 11.06.2007 15:40
dla Kobiety która budzi moje endorfiny
moja bezradność ma przy sobie broń
w postaci białej chusteczki którą kiedyś złożę
na łonie japońskiej kobiety
ale teraz gdy zakładasz
moim palcom kolonie karne a ja upieram się
by pociąg umieścić w drugim akcie
jestem pewien - nie tak się odchodzi
od zmysłów dzieli nas więcej niż ślad szminki
niby przypadkiem zostawiony na poduszce
ulubiona płyta natrętnie żywa pewność;
na końcu naszej arterii jest kropka