Data pleśni
Dodane przez Piotr Paschke dnia 07.06.2007 10:57
Pleśń po nas. Wielkie pranie;
nie wystarcza jej miasto - państwo,
dryf dzielnic,
okruchy szyderstw,
nawet cyniczne wiersze.
Pleśń po nas, wyssana z nocy;
nie wystarczy chronić się pod podpowiedzianą pointą,
wyszeptać jej wolność;
ptaki poznały już ciężar cugli.
Poświęciła nasze sny -
podchodzi z góry usprawiedliwionym kształtem,
parzy.
Nie po raz pierwszy
życie pochorowało się na międzywargi,
na gorycz zbyt wielkiej wolności;
miesza wszystkie wewnątrz i zewnątrz - -
Poezja pleśni:
górotwór strachu i adrenaliny,
ciche mlaśnięcie przepełnienia.
Pleśń w nas
narasta.
Piotr Paschke