wykonało się
Dodane przez Michał T Handzel dnia 24.07.2012 18:46
pamięci Julie - Grubasek
każdy idzie do własnej wolności
by Być
niektórzy jednak nie dochodzą
dopada ich panika i przerażenie
gniew i furia wkracza w szarość dnia codziennego z kolejnym kęsem
"Nie chcę!"
"Niech będzie przeklęte to żarcie!"
"Nie potrafię!"
"O Boże ratuj!"
... i mija kolejny dzień bez abstynencji
jeden dzień to niewiele
nawet, jeśli ilość przekracza możliwości
gorzej, gdy przychodzi następny i następny, i następny...
ale próbuje
najpierw kalorie, potem zioła
szczyptę sportu
jakaś recepta...
rok jest sukcesem
miesiąc nadzieją
tydzień szansą
a potem... jojo
... i stres, dół, dno
kolejny dzień obżarstwa
i "nie potrafię"
i jutro też
i pojutrze
i za miesiąc...
a Bóg?
...w Ablu został zabity, w Izaaku związano Mu nogi, w Jakubie przebywał na obczyźnie, w Józefie został sprzedany, w Mojżeszu podrzucony, w baranku paschalnym zabity, w Dawidzie prześladowany, w prorokach zelżony...
... w pannie X. był bulimikiem
woda płynie
świeca przygasa
nie można dwa razy wejść do tej samej rzeki
... i wreszcie nadchodzi niechciany
dzień, godzina, minuta
oraz ucieczka, nie decyzja
kajdany, lecz nie wolność
- NIEROZWIĄZANIE
czyli węzeł, pociąg, kuchenka, okno lub pastylki
"spadanie" - namiastka wolności
sen zapomnienia
a inni pytali rzucając grudkę ziemi:
"Gdzie jest Bóg?"
"Czemu nie pomógł?"
"Czy nie widział?"
- umarł wraz z panną X. przybity do krzyża
***
w niebie panna X. spokojnie sobie gawędzi z Chrystusem popijając kawę z mlekiem
uczta z tłustego mięsa i wybornych potraw nie stanowi już dla niej problemu
rozmawiają o swoim krzyżu
czemu musiały być gwoździe i kompulsja
i że to miało SENS
(pozory jednak mylą
a SENS, choć czasem zakryty, zawsze ma trwałą wartość w zmiennych kolejach losu)
panna X. i Zmartwychwstały Jezus gawędzą
o życiu przybitym do krzyża
o miłości większej niż śmierć
i o tym, że czasem po prostu nie wychodzi...