villanellę co niedziellę
Dodane przez wiese dnia 18.07.2012 12:20
tak niewiele w końcu trzeba żeby stworzyć villanellę
dzięcielinę utrzeć z czosnkiem podlać winem dodać piwa
u szeptuchy zdobyć ziele i zaczekać na niedzielę

wziąć roratkę z żółtą wstążką zameldować się w kościele
leżeć krzyżem dwie zdrowaśki zanim zacznie sie wotywa
tak niewiele przecież trzeba żeby stworzyć villanellę

pomysł przyjdzie gdy usłyszysz prymicjantkę gabryjellę
pięknie śpiewa te laudamus organista jej przygrywa
świeże ziele w kadzielnicy działka starczy na niedzielę

jeszcze warto kościelnemu dać na tacę małowiele
niech nie ślepi chytrym oczkiem chociaż datek nie porywa
tak niewiele przecież trzeba żeby stworzyć villanellę

sygnaturka zadzwoniła pora kończyć ceregiele
później tylko walnąć setę zmówić pacierz łyknąć wywar
ziele zdobyć u szeptuchy pisać pisać przez niedzielę

zmyślić słowa złożyć w rymy mieć baczenie na libellę
zwrotki zgrabnie zwymiarować by nie była któraś krzywa
w końcu trzeba tak niewiele
żeby stworzyć villanellę
starczy tylko jarać ziele
i w niedzielę być w kościele