Ulica
Dodane przez Kristoforus dnia 17.07.2012 18:17
Ulica szeroka, wąska, czasem krzywa.
Długa, krótka, poprzeczna, słoneczna
- deszczowa.
Pańska, bezpańska, z wyślizganym brukiem
- mokra
lub zakurzona, sucha...
Jak chcesz ją nazywaj.
Ja przystanę u jej rozdroży i rytmu posłucham.
Potem wzrok uniosę ku chmurom.
Może palec jakiś boży nad nią zobaczę...?
A może? zupełnie inaczej.
Wesprę się o kościoła ostrołuki z czerwonej cegły.
Zmierzę symetryczność wrębów i otworów
wielościennych kamienic.
Architekton biegły - czas - budował.
Strateg - czas - wyrywał z jej oskrzydlonych ramion
lotne pióra,
wykreślając prawidła praktyczności i sztuki.
Zupełnie jak z Norwida, zmaterializowany logiką nauki
- duch.
A człowiek kroczący po niej?
No cóż - prawy, nieprawy,
zły, dobry, kochający mądrość, łaknący zabawy.
A bywa, że i święty.
16072012