Modlitwa do łzy elektrycznej
Dodane przez Półksiężyc dnia 16.07.2012 11:32
Maciejowi Janowi Ratyńskiemu

introit: rodniki

niosę ci kostkę do gry.
mokrymi językami ludzi
i aniołów zmywam
z serca tego wersu

sporysz. to co robię
zdarzało się już poza
mną: kolekcjoner
tracił swoją kolekcję

więc ja straciłem ciebie
cerkliszko. une deux
trois r11; la petite mort.


une deux trois

w górę serca zmarła dłonio.
zawiążę ci na nadgarstku
dzwoneczek bydlęcy
a ty wiedź mnie do krainy

żyjących. gdzie nie pójdę
mosiądz skąd nie odejdę
kamień. kogo ach kogo
dziś poraziłem

gdy prostowałem
ścieżkę a ziemia
znowu zwinęła się
w grotę?


la petite mort

ach mała śmierci
nasza ostrzałko.
pułku goi. plutonie
coppoli. spójrz tylko

dokąd zawiodła mnie
miłość? oto pełnia
czasu: mój poronny
cud. niespokojne oko

strzepujące z siebie
kroplę hemisfery.


eksodos: wypłodnienie

odrętwiałe roztargnione.

rzekłbyś: jest bogiem
z którego wybito przejście
do ciałka dziecka
i ustawiono telebim.