Wędrowiec
Dodane przez Beata Czajkowska dnia 15.07.2012 06:37
Noc widzi jak gwiazdy malują północne niebo.
Studium atelier, otchłań i dno pośrodku zimy.
Janczar gryzie kawałek mięsa spalonego w ogniu.

Samotność bestialsko morduje,
a ciemność jest przełamana,
jak osioł przywiązana do drzewa.
Ląd odległy, mróz i puchacze.

Widok skrywający wędrowca, jego ekwipunek.
Północ związała strzępy wschodnich gór.

Janczar zostawi wypalone ognisko.
Wiosną rozsypie w powietrzu prochy swoich bliskich.
Zapadnie się w mrok, jak zwierzyna ucieknie w głąb lasu.
Wypowie słowa w nieznanym języku,
zaśpiewa w takt dzwoniącej uzdy klaczy.
Odjedzie na dobre.