i jak tu nie wracać
Dodane przez balkazek1 dnia 23.06.2012 07:05
stary sad pali się czerwienią
wiatr wierzchołki przygina ostrzy
i coś szamocze w trawie
słońce jak miód błyszczy
pod jabłonią ocalała ławka
tu babcia przysiadała
cień w sam środek
powiększa się dotyka
w końcu zmęczony zaśnie
między drzewami
kopczyki czarnych mrówek
nad starą studnią niebo w ciszy