Jak igloo
Dodane przez Beata Czajkowska dnia 01.06.2012 10:47
Droga, na ziemi trze się piach pod butami.
Wracam do domu jest gorąco, wąwozy, biała pustynia.
W zimowy poranek wystawię ubrania
na sprzedaż. Z ciemnych ulic zawołają
lamperie jak ciemnozielone ogrody.
Pod oknami człowiek patrzy, jak mosty drętwieją
z zimnej i czarnej jak smoła wody.
Mocne kolory i temperatura zmywają sny,
zostaje kurz, więcej widać nieba.