uskoki wiatru
Dodane przez Janina dnia 11.05.2012 17:09
świt nie jest dobrą porą na rozmowy o powrotach.
słowa szybkie i cięte jak liście czarnej herbaty
rozsypie niechcący na hotelowej pościeli. zaparzone
wrzątkiem nabrzmiewać będą długo i gorzko.
to tylko turbulencje, małe zawirowania.
po zachodzie słońca powietrze spokornieje.
w Hyde Parku wiewiórki podchodziły do jej dłoni
ufne jak ciepłe rude myśli naiwnie oswojone