solipsyzm
Dodane przez Roman Rzucidło dnia 07.05.2012 20:27
więc ktoś jednak mnie obserwował zza tych zwiędłych
firanek ktoś zadawał sobie trud by zdejmować odciski
ze śniegu konserwować mgiełki oddechów posrebrzać mrok
to wcale nie było mylne przeczucie złudzenie albo alergia
po prostu mają na moim punkcie obsesję jak ja na ich
i otaczają mnie zewsząd zielone butelki po piwie i patrzą
mętne spienione oczy jakby nie dowierzały że to takie
proste: mieć sny oddychać nie jadać mięsa krwawić pytą
zamiast ejakulacji dużo dużo ciemności na początek i koniec
ktoś nadal będzie mnie obserwował wbijał paznokcie
w ściany misternie powłóczył bejsbolową pałą
cierpliwy sadysta mojej rozpaczy najemny pijany kibol
z przedmieścia - jedyne światło jakie zna
to światło bramki