dniem
Dodane przez lity dnia 31.03.2012 08:41
tajmersi
teraz kiedy wiosną płowo kruki
na suchej gałęzi gruszy sobie
swoją mową liczą nas nieloty
ziemi one my depcząc
żyjemy próchło z dębu albo
baśnią starą świeci niejedna
mara taka już inna stąd za
owo
znikąd żywot człowieka trawa
dech zapiera bo o świcie
a w wieczór nie ma co i mnie
nie dziwi zdawać by się mogło
że to skala znam jej trzeba
odrobinę reszta w głębi i ponad
wzrokiem eon dwa widać chwila
miarą po cóż zdjęto kryształ
z nieba nam aż tyle czasów
po cóż