Przyziemnie
Dodane przez Julia Merns dnia 06.02.2012 21:09
Zagłuszamy krzykiem krzyk odczepiając
uszy. Hałas przyciśnięty do klatki. Ból
odgryzł cząstkę dumy - nie zabił.

Topimy łzy we łzach. Toniemy w
obietnicach niespełnionych, a życie
jak życie - kawał drania.

Pukamy do nieistniejących drzwi. W obawie
przed sobą kradniemy obce ręce, które
nie za siebie pracują.

Żywimy się pustką po wczorajszym
obiedzie. Odgryzł czas kawałek serca (w świecie zegara
chodzi o przetrwanie). Zjadł marzenia. Zostawił otwartą lodówkę.