Jeż
Dodane przez Elżbieta Bielska- Kajzer dnia 03.02.2012 23:03
skulony pod ścianą na chodniku
w centrum dużego miasta
taki zjeżony
wyglądało że już po nim
ale nie rezygnował

była w tym jakaś chytrość
jakieś niezbite przekonanie
że będzie żył i w tym momencie
nazbyt dla niego trudnym
spotka tylko dobrych ludzi

pomalutku krok po kroku
jak po linie wbrew temu
co może się stać
nie widząc nie wiedząc
przekroczył bramę Ogrodu

zatupały radośnie małe nóżki
i tyle go widziałam