kamienie same wyłażą z ziemi
Dodane przez sam53 dnia 28.01.2012 10:44
zbudź mnie odświętnie jak w niedzielę
budzi się lato pośród kwiatów
namalowanych dźwiękiem szelest
przy nim okrzykiem boże ratuj

kąkolem w falującym zbożu
chwastem krwawiącym wśród zieleni
obudź mnie panie gdzieś na polu
które nie będzie się czerwienić

i sen zachowaj w słońc promieniach
gdy wyciągają się o wschodzie
kładąc jasności obok cienia
choć jemu lepiej jest na spodzie

obudź na łące wiem że wolisz
gdy spijam krople rosy rankiem
w zbożu czerwono od kąkoli
a siałeś makiem i rumiankiem

z nieba nie spadły chabrów pąki
zieleni nie rozgrzeszy mięta
zaczynam panie w ciebie wątpić
a ten bałagan

zapamiętam