MOJA NOCNA DZIEWCZYNA
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 00:00
a najbardziej to ja lubię
moj± nocn± dziewczynę
przychodzi do mnie
cichutko na palcach
kiedy już wszyscy ¶pi±
gdy tylko stary zegar
przekomarza się na ¶cianie
z cisz±
i czyje¶ napotkane przypadkiem
za oknem kroki
pohukuj± jak dwie ogromne
przyczajone w mroku sowy
zakładam wtedy biały miłosny fartuch
zawijam j± ciasno
w wałek jak ciasto
i w±skimi ostrymi wargami
kraję na stolnicy łóżka
połykam potem kawałek za kawałkiem
akurat kiedy znika ostatni k±sek brzucha
i poczynaj± piać koguty
mówimy sobie że się kochamy
najbardziej to ja lubię
moj± nocn± dziewczynę