lustro
Dodane przez achillea dnia 30.12.2011 19:53
żyję.
odbijam w sobie śmierć.
jestem pękniętym lustrem,
które stara się nie kaleczyć.
widzisz. ledwo oddychasz,
ale masz słuszne pretensje, że mój uśmiech
nie-twój, że czas się pokrzywił.
masz rację. wstyd mi przed tobą,
bo nie umiem umierać.
trudno mi być nawet
obok zanikania.
ty już prawie
za srebrną powłoczką.
przechodząc -
odwróć mnie taflą do ściany.