Pieśń współczesności
Dodane przez Jarosław Buko-Baprawski dnia 21.10.2011 07:04
zatrzaśnięte bramy człowieczeństwa
na palisadach sumień
kolczasty drut
opaską niewidomych okien
odgradza oczy
izolatory próbują
rozpoznać napięcie
plus i minus
z bezpiecznym dystansem
strefy zero
wolne elektrony
zanikają na ryglach
za drzwiami
na skoblach słów
płaczą resztki szeptów
zaciśnięte
pomiędzy zardzewiałymi
zębami obłędu
zimne kłódki
śpiewają pochwałę
schizofrenii