wieczór poetycki w „wacówce”
Dodane przez Elżbieta dnia 08.10.2011 16:54
/ Witkowi, na okoliczność /
na tarasie przy winie
zaskoczyłeś klimatem i metaforą
zręcznie wplataną
jakby od niechcenia
w drgające słowa
łowiliśmy puenty
rzucane pospiesznie i nieco ciszej
gdy nagle
odgłos spalinowej kosiarki
zadziałał niczym nuklearny wybuch
- więc przerwa na rozmowy
z dolewką herbaty
w skupieniu pochylony
nad klawiaturą
marszczyłeś czoło szukając nazwania
tej magicznej chwili
co utknęła w kadrze
gdy ją odnajdziesz
zabierz ze sobą
spotkamy się w Rzymskiej Karczmie
_______________________