Doczekać końca
Dodane przez Idzi dnia 22.09.2011 06:43
nad podwójną trumną ona
jedna dłoń zaciśnięta
na rączce wózka
druga na brzuchu
przed oczyma plama
którą szalem ścierała z asfaltu

w wielkiej płycie głos frani drażni
kolejki nie znają litości
dookoła fortece
butelką w okno bykiem we drzwi

w wyścigu życia nie odstaje
ze złudzeń buduje przyszłość
za każdy zgaszony uśmiech
za uronioną łzę
wydrapuje oczy

zaciśnięte dłonie na wózku
matowe oczy
bezdźwięczna krtań

majaczy plama na asfalcie